Zapomniany Paderewski
Wielki Polak i artysta nie ma swojej ulicy w Warszawie.
Był fundatorem i założycielem dziennika „Rzeczpospolita". Był premierem rządu polskiego w 1919 r., tuż po powrocie z Wersalu, gdzie złożył swój podpis na traktacie pokojowym w imieniu Polski, która nie istniała na mapie Europy od 123 lat. Dzięki jego wpływom i światowej sławie Stany Zjednoczone uruchomiły po I wojnie światowej pomoc żywnościową i finansową dla Polski. Na koszt amerykańskiego podatnika płynęły z USA do Gdańska statki z milionem ton odzieży. Polacy cierpieli głód, nędzę i doznali zniszczeń gospodarczych po niedawno zakończonej Wielkiej Wojnie, która przetoczyła się przez nasze terytorium. Wprawdzie przyniosła wolność, ale też setki tysięcy wdów i sierot po żołnierzach polskich służących w trzech obcych armiach naszych zaborców. Był też oczywiście największą światową gwiazdą muzyki na początku XX wieku.
Ignacy Jan Paderewski – bo o nim mowa – został tym mężem stanu i aniołem opiekuńczym Polski, który postawił na Amerykę jako nowe mocarstwo światowe, które powstało w wyniku wojny. Gwiazda muzyki została politykiem, dyplomatą i wpłynęła na to, że odzyskaliśmy niepodległość. W 1914 r., gdy wybuchła I wojna światowa, armia amerykańska nieomal nie istniała, ich marynarka i lotnictwo wojskowe także. Ale w 1918 r., gdy wojna się kończyła, Amerykanie rzucili na front...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta