Wielkie firmy pod społeczną presją
Fiskus zamierza ujawniać podstawowe informacje podatkowe o największych przedsiębiorstwach w Polsce. Problem w tym, że dane te pozbawione szczegółowej analizy mogą piętnować biznes.
Anna Cieślak-Wróblewska
Ministerstwo Finansów chce uchylić tajemnicę skarbową i podawać do publicznej wiadomości dane z zeznań podatkowych największych 4500 firm płacących CIT – wynika z projektu ustawy, którą resort przedstawił w środę.
Opinie publiczna ma poznać takie informacje, jak wysokość uzyskanego przez firmę przychodu, kosztów uzyskania przychodów, dochodu lub straty, podstawy opodatkowania oraz kwoty należnego podatku w danym roku podatkowym. Dodatkowo fiskus będzie też mógł przedstawić tzw. efektywną stopę podatkową, liczoną jako relację podatku do zysku brutto.
Mieszane uczucia
Resort finansów nie mówi tego wprost, ale taka lista podatników ma pokazać społeczeństwu, kto w Polsce nie płaci podatków w ogóle albo płaci, ale w wysokości nieadekwatnej do skali swojej działalności. Poprzedni minister finansów Paweł Szałamacha niejednokrotnie podkreślał, że niektóre zagraniczne sieci handlowe od lat nie zapłaciły ani złotego CIT w Polsce i ubolewał, że nie może wymienić ich z nazwy.
Docelowo tworzona przez fiskusa lista (pierwsza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta