Interesowna łaska Aleksandra Łukaszenki
Kilkunastu opozycjonistów uwolniono z aresztu. Władze w Mińsku przygotowują się do letniej sesji OBWE.
Pod aresztem śledczym nr 1 w Mińsku codziennie gromadzą się bliscy aresztowanych w marcu opozycjonistów. Od kilku dni białoruskie władze uwalniają osoby oskarżone o „utworzenie nielegalnej grupy zbrojnej". W czwartek na wolność wyszło kolejnych pięć osób. Dwaj z czternastu aresztowanych, którzy usłyszeli zarzuty, wciąż znajdują się za kratami.
– Trzy miesiące temu wyszedłem, by kupić zegarek i wracam dopiero teraz – mówi „Rzeczpospolitej" jeden z uwolnionych, 25-letni malarz i architekt Iwan Kowalczuk. Tuż po zatrzymaniu przez ponad dwa miesiące był przetrzymywany w areszcie Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego (KGB). Nic więcej powiedzieć nie mógł, gdyż, jak twierdzi, podpisał dokument zobowiązujący do zachowania tajemnicy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta