Kilkadziesiąt tysięcy w jeden dzień na spekulacji
Ile można zarobić na odsprzedaży prawa do budowanego mieszkania.
Nieruchomościowa gorączka nie spada. – Klienci kupują już nawet nie dziury w ziemi, ale plany budynków. Dokonują płatnych rezerwacji mieszkań, na których budowę nie uzyskano jeszcze pozwolenia – mówi Paweł Grabowski, pośrednik z trójmiejskiej agencji BIG Nieruchomości. Lokale „na papierze" są kupowane i dla siebie, i w celach inwestycyjnych – na wynajem albo odsprzedaż.
Także Iwona Pszczółkowska, dyrektor działu rynku pierwotnego w Metrohouse, mówi o popycie na powstające albo planowane dopiero mieszkania. – Na początku budowy wybór jest największy, a ceny najniższe. Ma to szczególne znaczenie dla inwestorów, którzy chcą zarobić na cesji. Cesje (odsprzedaż praw wynikających z umów deweloperskich) znów pojawiają się w ofercie.
Szybki biznes
– Ok. 10 proc. lokali na jednym z bardziej atrakcyjnych osiedli w Gdańsku wróciło do oferty sprzedaży właśnie jako cesje praw –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta