Leasing wzmacnia moce firm

Jeszcze niedawno firmy leasingowe niechętnie finansowały maszyny używane. To się zmieniło. Pojawiły się też oferty na sprzęt drobny.

ewa bednarz

Finansowanie maszyn i urządzeń cieszy się coraz większym powodzeniem. Związek Polskiego Leasingu podliczył, że po trzech kwartałach tego roku wyniosło ono 13,3 mld zł, co oznacza 19,4-procentową dynamikę wzrostu. W dużym stopniu to zasługa uruchomienia funduszy unijnych. Maszyny i urządzenia – w tym sprzęt IT - mają już 26,7 proc. udziału w rynku – zaraz po pojazdach.

– W ubiegłym roku środki unijne z pierwszej perspektywy 2007–2013 zostały już wyczerpane, natomiast z kolejnej – 2014–2020 jeszcze nie były uruchomione. Stąd niska baza – wyjaśnia Radosław Woźniak, wiceprezes Europejskiego Funduszu Leasingowego.

Nie tylko nowy

Zdaniem wiceszefa EFL odbicie segmentu maszyn i urządzeń to również efekt konieczności odnowienia parków maszynowych.

– Wykorzystanie mocy produkcyjnych na koniec 2016 roku wynosiło aż 80 proc. co wskazuje na konieczność odnowienia lub uzupełniania parków maszynowych w tym roku. Te same elementy będą wpływać na trend wzrostowy w drugiej części roku – dodaje ekspert.

Firmy leasingowe najchętniej finansują najpopularniejsze maszyny i urządzenia, które mają szansę na szybką sprzedaż po okresie leasingowania, takie jak popularne linie technologiczne, maszyny i urządzenia przemysłu budowlanego, spożywczego, poligraficznego, drzewnego, metalurgicznego, budownictwa drogowego i przetwórstwa tworzyw...