Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Unia po niemiecku

27 października 2017 | Publicystyka, Opinie | Tomasz Grzegorz Grosse
Zarysowana przez Emmanuela Macrona wizja Europy nie budzi entuzjazmu nad Renem.
źródło: AFP
Zarysowana przez Emmanuela Macrona wizja Europy nie budzi entuzjazmu nad Renem.

Wszystko wskazuje na to, że kwestie dotyczące przyszłości strefy euro rozstrzygną się zgodnie z preferencjami Berlina, a nie Paryża – przewiduje w ekspert dziedzinie spraw europejskich.

W swym słynnym wrześniowym przemówieniu na uniwersytecie sorbońskim Emmanuel Macron mówił m.in. o konieczności dokonania sanacji strefy euro. Było to przemówienie z ducha europejskie i francuskie.

Europejskie dlatego, że Macron proponował reformy mające wzmocnić strefę euro, aby nie powtórzył się kolejny kryzys podobny do tego, który rozpoczął się w 2010 roku. Tym samym wspierał dalszy rozwój projektu integracyjnego w Europie. Wśród proponowanych reform Macron wymienił m.in. konieczność powołania silnego budżetu dla strefy euro, który miałby nie tylko ratować zagrożone państwa, ale przede wszystkim inwestować w słabsze gospodarki w celu poprawy ich konkurencyjności. Jego finansowanie miałyby zapewniać nowe podatki europejskie, np. węglowy od importerów do UE, których produkcja opiera się na energii z węglowodorów i o niższych od europejskich standardach ekologicznych. Ponadto, z opodatkowania usług cyfrowych i pochodzących z części dochodów uzyskanych z harmonizacji podatków od przedsiębiorstw.

Oprócz tego Macron zakładał ustanowienie ministra finansów i parlamentu dla strefy euro. Ten pierwszy miałby zarządzać budżetem strefy euro, a ta druga instytucja zapewniałaby demokratyczną nad nim kontrolę. Wszystkie te propozycje zmierzają do uczynienia ze strefy euro serca europejskiej federacji, zwłaszcza w wymiarze...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10889

Wydanie: 10889

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament