Partia trzech sopranistek

autor zdjęcia: MATEUSZ DABROWSKI

źródło: Rzeczpospolita

O sile Nowoczesnej decydują dziś kompetentne waleczne kobiety – mówi były minister spraw zagranicznych.

Rz: Mówił pan, że Ryszard Petru może być nowym Donaldem Tuskiem.

Andrzej Olechowski, współzałożyciel PO, były szef ministerstw: Spraw Zagranicznych i Finansów: Żeby być nowym Donaldem Tuskiem, nie można robić tylu błędów i trzeba dbać o swoją pozycję we własnej partii. A tymczasem Nowoczesna niewielką liczbą głosów uznała, że trzeba zmienić przewodniczącego.

149 dla Katarzyny Lubnauer, 140 dla dotychczasowego lidera.

Podział w Nowoczesnej jest mocny. Ważne, żeby pani Lubnauer i pan Petru stanęli na wysokości zadania i znaleźli sposób na wzmocnienie partii, a nie jej osłabienie. Wciąż pokładam nadzieję w Nowoczesnej.

Co przesądziło o porażce Petru?

Przyczyniło się do niej uzgodnienie z PO poparcia dla kandydatury Rafała Trzaskowskiego na prezydenta Warszawy. Ta wiadomość zmartwiła kierownictwo Nowoczesnej i równocześnie zelektryzowała jej elektorat.

To jaki kurs powinna obrać teraz Nowoczesna?

Nowe władze powinny energicznie doprowadzić do porozumienia z innymi ugrupowaniami opozycyjnymi w sprawie wyborów samorządowych.

Ryszard Petru jest już politykiem przegranym?

Możemy hurtowo wymieniać polityków, którzy...