Tylko biegły może oszacować wady budowanego domu
Jeśli spór o rozliczenie budowy wymaga informacji specjalisty, zaangażowania biegłego, to sąd winien go powołać – koniecznie z własnej inicjatywy. I nie obciążać tym obowiązkiem podsądnego.
To sedno najnowszego wyroku Sądu Najwyższego, ważnego zwłaszcza dla takich branż jak budowlana,w której bez biegłego praktycznie nie da się rozstrzygnąć żadnej sprawy.
Kwestia ta wynikła właśnie w typowej, żeby nie powiedzieć: banalnej, sprawie budowlanej, w której Ireneusz K. domagał się zapłaty 75 tys. zł odszkodowania za liczne wady, jakie ujawniły się już w trakcie budowy jego domu jednorodzinnego. Wady, m.in. zapadającą się posadzkę i progi, właściciel spostrzegł, kiedy prace budowlane były...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta