Raz na ludowo, dwa na nowocześnie
Stare i nowe | Produkty i projekty z wykorzystaniem tradycyjnego wzornictwa są szansą dla lokalnych firm i rzemieślników. Ich wyroby udowadniają, że regionalne motywy nie muszą budzić cepeliowskich skojarzeń.
Klaudia Roksela pochodzi z Pszczyny i wraz z importowanym z Krakowa mężem Krzysztofem prowadzi gryfnie.com – serwis informacyjny oraz sklep z „okołośląskimi" artykułami w jednym. Gryfnie (znaczy pięknie) pozwala się zanurzyć we współczesnym Śląsku i miejscowej gwarze, bo wszystko tu jest opisywane po śląsku – aktualności, kulinaria, ciekawostki historyczne i turystyczne. Dlatego sklep z artykułami – w znacznej części własnej produkcji – nazywa się gyszeft.
– Rychtujymy roztomajte rzeczy, kiere cołki robiymy u nos w Polsce. Bierymy do roboty polski szwoczki i drukarnie, bo przeca u nos je wszyjstko nojlepsze – mówi Klaudia Roksela, by dodać, już literackim językiem: – Na Śląsku zlecamy produkcję etykiet, kartek, plakatów i gier. Nasze koszulki i torby szyjemy pod Łodzią. Mamy producentów w całej Polsce, ale zaczynamy poszukiwania od Śląska, bo jest najbliżej. Zawsze można podjechać i sprawdzić produkcję na poszczególnych etapach. Dzięki temu unikamy źle wykonanych rzeczy i dajemy zarobić osobom, które mieszkają blisko nas. Dbamy o najbliższe otoczenie.
Zarabiają lokalne firmy i specjaliści. Gryfnie korzysta z usług młodej śląskiej projektantki i bardzo sobie chwali dobre z nią porozumienie. Wcześniej firma zatrudniała ilustratorów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta