Kopia certyfikatu rezydencji tylko dla nielicznych
PIT/CIT | Po Nowym Roku nie będzie już potrzebny oryginał zaświadczenia o miejscu zamieszkania (siedzibie) podatnika. Ale niestety z preferencji tej będzie można skorzystać tylko w przypadku niektórych usług i przy niskiej kwocie wypłat. Joanna Majcherczak, Krzysztof Wiśniewski
1 stycznia 2019 r. wejdą w życie przepisy dopuszczające możliwość posługiwania się kopią certyfikatu rezydencji. Choć nowelizację tę należy uznać za korzystną, to jednak warunki przewidziane dla skutecznego posługiwania się kopią certyfikatu powodują, że tylko nieliczni podatnicy skorzystają z tej preferencji.
W ustawach o PIT i o CIT zdefiniowano certyfikat rezydencji jako zaświadczenie o miejscu zamieszkania (siedzibie) podatnika, wydane przez właściwy organ administracji podatkowej państwa dla celów podatkowych. Ustawodawca nie wskazuje, w jakiej formie powinien być przekazywany certyfikat, postanawia jedynie, że ma być wydany przez organ podatkowy kraju rezydencji podatkowej kontrahenta. Oznacza to praktyczny problem dla podatnika w zakresie określenia, jaki dokument uznawany jest jako urzędowy i uprawniający go do zastosowania stawki podatku albo do niepobrania podatku zgodnie z właściwą umową o unikaniu opodatkowania.
Jak jest obecnie...
Zgodnie z dotychczasową praktyką organów podatkowych tylko oryginał certyfikatu rezydencji bądź jego kopia posiadająca walor dokumentu urzędowego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta