Dwoje dominatorów
Na stokach tej zimy wciąż rządzą obrońcy wielkich Kryształowych Kul: Amerykanka Mikaela Shiffrin i Austriak Marcel Hirscher. Krzysztof rawa
W kobiecym Pucharze Świata mamy już za sobą dziewięć zawodów. Mikaela Shiffrin wygrała pięć, zwiększając liczbę zwycięstw w karierze do 48. Ostatni sukces Amerykanki oglądaliśmy tydzień temu w St. Moritz, podczas slalomu równoległego. W ten weekend panie nie startowały, więc liderce nikt nie zagroził.
Nieco wcześniej Shiffrin po raz pierwszy zwyciężyła w pucharowym supergigancie w Lake Louise, parę dni później w drugim w St. Moritz. To nie były zwyczajne sukcesy, gdyż 23-letnia dziewczyna z Kolorado dołączyła do ekskluzywnej, sześcioosobowej grupy alpejek, które wygrały wszystkie konkurencje PŚ. Specjalistki od konkurencji szybkościowych muszą się bać Mikaeli tak samo, jak boją się dziewczyny od slalomów.
Zachwycać się Shiffrin można od 2011 r. (miała 15 lat, gdy pojawiła się w slalomie PŚ w Szpindlerowym Młynie), mistrzynią olimpijską została już trzy lata później w Soczi. – Imponuje mi, że jest jak gąbka w kwestii wchłaniania nowych zadań i poprawiania się z zawodów na zawody. Ma niespotykaną szybkość uczenia się – to słowa sławnego przed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta