To nie było tylko doprecyzowanie
Mała omyłka ministra rodziny może doprowadzić do poważnych skutków – także finansowych w wypłacie 500+.
Ułatwienie pobierania świadczenia 500+ przez cudzoziemców, którzy mieszkają w Polsce z dziećmi bez małżonka, zostało przemilczane w uzasadnieniu rządowej nowelizacji i w ocenie skutków regulacji. Uzasadnienie projektu może nawet sugerować, że celem było wsparcie tylko polskich rodzin, a nie cudzoziemskich. Stoi w nim wszak, że „możliwe jest objęcie programem Rodzina 500+ wszystkich dzieci do 18. roku życia. Pozwoli to na poprawę jakości życia wszystkich polskich rodzin mających dzieci na utrzymaniu i jest dopełnieniem kompleksowej polityki państwa dla polskich rodzin". O tym, że projekt poszerza wsparcie dla rodzin cudzoziemskich uzasadnienie milczy. Wynika to zapewne z tego, że tę zmianę wprowadzono dopiero na ostatnim etapie prac rządowych. 15 kwietnia 2019 r. Stały Komitet Rady Ministrów potwierdził zakończenie prac nad projektem ustawy. Tymczasem tuż po tym zmianę w art. 1 ust. 2 pkt 2 lit. c, d, i e wprowadził minister rodziny, pracy i polityki społecznej. Jak wynika z jego pisma z 15 kwietnia 2019 r., zmiana ta jest zmianą precyzującą i stanowi konsekwencję uchylenia w ustawie definicji rodziny – co jest skutkiem rezygnacji z kryterium dochodowego warunkującego dotychczas dostęp do świadczenia wychowawczego na pierwsze dziecko. Ma to na celu pozostawienie dotychczasowego warunku, że wskazanym grupom cudzoziemców świadczenie wychowawcze na dzieci przysługuje, jeśli zamieszkują z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta