Euro a ryzyko dewiacji
Zbliżające się szybkimi krokami wybory europejskie prowokują obie strony do sporu o wiele rzeczy: o ideologię gender, o tęczę na aureoli, o wolność wypowiedzi, o pedofilię w Kościele. Ale w sferze gospodarczej mamy raczej spokój.
Wszyscy poważni kandydaci deklarują swoją gorącą miłość do Europy (choć w przypadku PiS mamy chyba do czynienia z miłością nieco perwersyjną, rodzącą skojarzenia z relacjami masochostycznymi).
Jeśli już w sporach pojawia się banan, to nie w osławionej (choć mitycznej) roli straszaka przed wszechwładną brukselską biurokracją, ale jako kontrowersyjny (dla niektórych) eksponat w Muzeum Narodowym.
I tylko jeden gospodarczy temat odgrywa swoją niezastąpioną rolę narzędzia zażartej politycznej walki. Euro. Dla jego zwolenników: niezbędne uzupełnienie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta