Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Co słyszeli świadkowie?

19 czerwca 2019 | Kraj | Izabela Kacprzak Grażyna Zawadka
Do wypadku  z udziałem  auta premier Szydło doszło  10 marca  2017 r.  w Oświęcimiu
autor zdjęcia: KASIA ZAREMBA
źródło: EAST NEWS
Do wypadku z udziałem auta premier Szydło doszło 10 marca 2017 r. w Oświęcimiu

Prokurator chce podważyć zeznania członków klubu AA, którzy twierdzą, 
że limuzyny wiozące Beatę Szydło nie miały włączonych sygnałów dźwiękowych.

Czy świadkowie wypadku premier Beaty Szydło w Oświęcimiu byli w stanie wiarygodnie zapamiętać i odtworzyć jego przebieg? Rafał Babiński, prokurator, który oskarżył Sebastiana Kościelniaka, podważa zeznania świadków korzystne dla obrony. Zeznali oni, że kolumna rządowa nie miała włączonych sygnałów dźwiękowych, a więc nie była uprzywilejowana w ruchu. Podczas przesłuchania przed sądem prokurator złapał ich na nieścisłościach.

Chodzi o uczestników terapii AA, którzy znajdowali się najbliżej miejsca wypadku. Sąd na wniosek prokuratury wzywa dwie biegłe psycholożki, które sporządzały opinie dotyczące świadków uczestniczących w terapii uzależnień w poradni przy ul. Orzeszkowej w Oświęcimiu. Przed sądem staną 26 czerwca.

Sygnałów nie było?

– Chodzi o określenie zdolności zapamiętywania i odtwarzania faktów przez tych...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11385

Wydanie: 11385

Spis treści
Zamów abonament