Skoku poparcia dla PO nie widać
Afera hejterska w Ministerstwie Sprawiedliwości jeszcze nie odbija się w sondażach – prof. Ewa Marciniak. Zuzanna dąbrowska
Jesteśmy w środku tzw. afery hejterskiej. Czy tym razem PiS straci w sondażach?
Nie odbiera to na razie PiS pozycji lidera, dlatego że różnica między PiS a największą partią opozycyjną wynosi 10 do 15 pkt proc. Takie straty z perspektywy PO bardzo trudno się odrabia i plan pozyskania 10 proc. elektoratu przez PO oznaczałby, że trzeba zmobilizować bierny elektorat, oferując im takie propozycje, które ten elektorat uzna za korzystne. Cechą charakterystyczną elektoratu PO jest pragmatyzm i warunkowość, to znaczy: głosuję, jeśli coś otrzymam w zamian. Około 40 proc. poparcia dla PiS oznacza, że jest względnie stały elektorat i strata ok. 5 pkt proc. jest częściowo związana z błędem statystycznym, a częściowo mogą być tu wahania sympatii. Kwestia historii trollingowej w Ministerstwie Sprawiedliwości jeszcze nie odbija się w sondażach.
Czy elektorat PiS można by nazwać „wierzącym w partię"?
Bardziej: „ideologicznym", w tym sensie, że ma pewną spójną wizję rozwoju społeczeństwa, ma spójną wizję oferty, którą proponuje PiS. Dlatego właśnie utrzymuje się stabilność. Działania komunikacyjne i polityczne PiS układają się w pewną uporządkowaną całość i to elektoratowi PiS odpowiada, więc z pełnym przekonaniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta