Wzrost cen uzasadniony. To nie bańka
Nie tylko koszty wykonawstwa rosną, deweloperzy dłużej muszą czekać na zwrot zainwestowanego kapitału – mówi Tomasz Łapiński, dyrektor finansowy i członek zarządu Grupy Cordia.
Mieszkania w Polsce sukcesywnie drożeją, co dalej? Czy podwyżki są wciąż uzasadnione kosztami wykonawstwa i ziemi, czy też może deweloperzy idą siłą rozpędu, zwłaszcza że sprzedaż mieszkań w ujęciu ilościowym się kurczy?
Wzrosty cen, z jakimi mieliśmy do czynienia ostatnimi czasy, miały podłoże we wzroście kosztów realizacji. Jest bardzo duża różnica między sytuacją, w jakiej znajdujemy się dziś, a szczytem hossy w 2007 r., kiedy ceny mieszkań zostały wywindowane.
Ostatnie podwyżki przełożyły się na przejściowe zmniejszenie popytu, ale myślę, że klienci przekonali się, że ceny nie rosły, bo mamy na rynku bańkę,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta