Pierwsza kadrowa Europy
Frontex prowadzi rekrutację funkcjonariuszy unijnej straży granicznej. Takiego pogłębienia integracji nie było od unii bankowej osiem lat temu.
Fabrice Leggeri, dyrektor mającej siedzibę w Warszawie agencji, mówi o „przełomie". Co prawda do tej pory dla Frontexu pracowało około 1,3 tys. strażników, ale byli to funkcjonariusze poszczególnych państw należących do strefy Schengen, którzy podpisywali z unijną centralą krótkoterminowe kontrakty. Nadal nosili mundury swoich krajów, choć z błękitną opaską. Jednak od kilku dni zaczął się proces budowy prawdziwie unijnej formacji.
– Po raz pierwszy będziemy mieli funkcjonariuszy w europejskich mundurach. Na razie jednak nie wiemy, jak będą one wyglądały: konkurs na ich zaprojektowanie zostanie rozpisany na początku grudnia – mówi „Rz" rzeczniczka Frontexu Izabela Cooper.
Kontrola własnych granic to jeden z najważniejszych elementów suwerenności narodowej. Dlatego minister ds. europejskich Konrad Szymański mówi „Rz": – Popieraliśmy wzmocnienie mandatu Frontexu, ale po przeprowadzeniu zmian, które...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta