Chcąc uwolnić się od kredytu, najpierw pomyśl o PIT
Spłata długu z oszczędności, by szybciej wykreślić hipotekę, pozbawi ulgi przy sprzedaży lokum. ALEKSANDRA TARKA
Przedłużająca się pandemia i wynikające z niej ograniczenia w niektórych branżach coraz mocniej uderzają w domowe budżety. Wiele osób zarabia mniej lub w ogóle straciło pracę. W jeszcze gorszej sytuacji są ci, którzy stosunkowo niedawno kupili na kredyt mieszkanie czy dom, bo przez wirusa szybko mogą wpaść w spiralę zadłużenia. Dla wielu jedynym ratunkiem będzie sprzedaż lokum. Taką operację, która ma uwolnić od bankowego długu, warto jednak przemyśleć, także pod kątem podatkowym. Przez pośpiech i pochopne decyzje można bowiem wpaść z deszczu pod rynnę. Przestrogą niech będzie sprawa, którą niedawno rozsądził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku.
Ucieczka od zobowiązania...
Sprawa dotyczyła podatnika, który na początku 2011 r. zaciągnął kredyt w banku na dokończenie budowy domu. Za 200 tys. zł bank wpisał się do hipoteki. Cały kredyt został wydatkowany w kilkanaście miesięcy zgodnie z harmonogramem. Schody zaczęły się w 2012 r., gdy nasiliły się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta