Szedł niezależnie, ale nie przeciw
Marcin Król nie mieścił się w łatwych podziałach politycznych. Ta odrębność, osobność dla mnie była u niego najważniejsza – mówi prof. Paweł Śpiewak.
W wieku 76 lat odszedł prof. Marcin Król, wybitny historyk idei, filozof, opozycjonista z czasów PRL i publicysta, założyciel pisma „Res Publica", które od 1979 r. istotnie poszerzyło pole debaty na ówczesnej opozycji. Co należałoby do tego dodać?
Na pewno to, że był obecny w życiu publicznym, ale ze swego rodzaju dystansem, z perspektywy zaangażowanego obserwatora. Ideowo lokował się zawsze po własnej, na ogół nietypowej stronie. W tym sensie był osobą wyjątkowo niezależną w swoich poglądach i też mającą własny styl działania. Wybierał na początku konserwatyzm i w pewnym sensie, mam wrażenie, konserwatystą był do końca życia. Ale konserwatyzm w znaczeniu szacunku dla trwałości kultury, szacunku dla podstawowych wartości cywilizacyjnych, ale też rozumienia, jak działają mechanizmy polityki, niezależnie kto ją uprawia.
Ten wymiar konserwatyzmu, co warto podkreślić, nie ma nic wspólnego z tym, jak dzisiaj wielu rozumie to pojęcie. A konserwatyzmu nie można mylić z prawicowością, która ma bolesny wymiar nacjonalistyczno-klerykalny. Tego Marcin...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta