Eksplozja cyfryzacji przeniosła nas o kilka lat do przodu

źródło: AdobeStock

Po wybuchu pandemii mocno wzrósł popyt na rozwiązania IT. Bez nich działalność wielu firm zostałaby sparaliżowana

TECHNOLOGIE | Platformy streamingowe, firmy tworzące oprogramowanie i gry to główni beneficjenci pandemii

Aż o 953 proc. wzrosła w zeszłym roku liczba spotkań i wydarzeń online organizowanych w naszym kraju za pośrednictwem polskiej platformy webinarowej ClickMeeting. Ta jedna liczba jak w pigułce pokazuje eksplozję popytu na usługi związane ze zdalną komunikacją.

– Przejście do pracy zdalnej skłoniło firmy do częstszego niż wcześniej korzystania z programów do komunikacji online, z platform cyfrowych, botów i usług w chmurze – mówi Michał Kierul, prezes firmy SoftBlue.

Popyt na usługi oraz produkty IT systematycznie zwiększa się od lat, ale w czasie pandemii zjawisko to mocno przyspieszyło. – Dostarczamy sektorowi bankowemu czy e-commerce rozwiązania do masowej komunikacji z klientami. Od kilku lat rośniemy w dwucyfrowym tempie, ale w ubiegłym roku wzrost sprzedaży był wyraźnie wyższy niż wcześniej – potwierdza Katarzyna Garbaciak, dyrektor zarządzająca EmailLabs.

Sprzęt i oprogramowanie

Przyspieszona cyfryzacja przełożyła się również na zwiększenie sprzedaży sprzętu.

– W 2020 r. obserwowaliśmy ogromny wzrost popytu na laptopy, urządzenia peryferyjne czy serwery. W trzecim kwartale, w porównaniu z rokiem ubiegłym, zamówienia klientów wzrosły o 62 proc. – informuje Dariusz Piotrowski, dyrektor generalny Dell Technologies Polska.

Jak dodaje, na początku pandemii bardzo ważne były działania ad hoc, czyli zakup sprzętu do...