Od pożyczki da się uniknąć PCC, choć niekoniecznie każdemu
Jeśli pożyczkobiorca zaciąga zobowiązanie od podmiotu, który nie jest formalnie zarejestrowany jako świadczący usługi finansowe, ma nikłe szanse na zwolnienie z obowiązku zapłaty daniny. I to nawet, jeśli pożyczkodawca nie udziela pożyczki po raz pierwszy.
Udzielanie i otrzymywanie pożyczek w działalności gospodarczej to standardowa praktyka. Co do zasady, udzielenie pożyczki wiąże się z koniecznością uiszczenia podatku od czynności cywilnoprawnych (dalej: PCC) w wysokości 0,5 proc. wartości pożyczki. Obowiązek zapłaty PCC ciąży na biorącym pożyczkę. Podatek powinien zostać zapłacony w ciągu 14 dni od dnia zawarcia umowy pożyczki. Dodatkowo, podatnik powinien złożyć do urzędu skarbowego deklarację PCC-3. Istnieje jednak możliwość, że od pożyczki nie trzeba będzie uiścić PCC.
Kiedy się nie należy
Zgodnie z ustawą o PCC, podatkowi temu nie podlegają czynności cywilnoprawne, inne niż umowa spółki i jej zmiany, jeżeli przynajmniej jedna ze stron jest zwolniona od podatku od towarów i usług z tytułu dokonania tej czynności.
Zgodnie z ustawą o VAT, podatnikami są osoby prawne, jednostki organizacyjne nie mające osobowości prawnej oraz osoby fizyczne, wykonujące samodzielnie działalność gospodarczą, bez względu na cel lub rezultat takiej działalności. Działalność gospodarcza obejmuje natomiast wszelką działalność producentów, handlowców lub usługodawców, w tym podmiotów pozyskujących zasoby naturalne oraz rolników, a także działalność osób wykonujących wolne zawody....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta