Ubóstwo energetyczne trapi miasta
Rośnie skala ubóstwa energetycznego w polskich miastach. Liczba wniosków o dodatki osłonowe to w danych miastach już kilkadziesiąt tysięcy.
Polskie miasta borykają się w coraz większym stopniu z ubóstwem energetycznym. Papierkiem lakmusowym tego zjawiska jest liczba złożonych wniosków o tzw. dodatek osłonowy, którego celem jest m.in. mitygowanie zjawisk związanych z rosnącymi cenami energii i ciepła.
W polskich miastach liczba złożonych wniosków o taki dodatek waha się od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy. Jak informują nas miasta, Ministerstwo Klimatu i Środowiska szacowało, że uprawnionych do skorzystania z dodatku osłonowego jest około 52 proc. gospodarstw domowych w kraju.
Nie oznacza to jednak, że tak duża jest skala zjawiska ubóstwa energetycznego w Polsce. Jest ona mniejsza: wnioski o dodatek energetyczny nie są wprost...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta