ZUS-owcy w powstańczych szeregach
Pracownicy ZUS od momentu wybuchu wojny brali czynny udział w konspiracji. Wspierali też działania dywersyjne polskiego podziemia.
Zakład funkcjonował na terenie Generalnego Gubernatorstwa przez cały okres okupacji jako Hauptversicherungsanstalt, czyli Główny Urząd Ubezpieczeń. Od początku swojego istnienia (powstał na mocy rozporządzenia prezydenta RP z 1934 r.) zatrudniał pracowników, którzy oprócz odpowiednich kwalifikacji zawodowych musieli się także odznaczać nienaganną postawą moralną. To właśnie zdecydowało o tym, że wielu pracowników Zakładu w czasie okupacji brało udział w konspiracji, a następnie walczyło z bronią w ręku na powstańczych barykadach.
Po wybuchu wojny Niemcy pozostawili polskich pracowników w instytucjach ubezpieczeniowych, narzucając im jedynie niemieckie kierownictwo. Dzięki temu w ubezpieczalniach społecznych, które podlegały wówczas ZUS, oraz w samych oddziałach Zakładu można było fikcyjnie zatrudniać osoby działające czynnie w konspiracji. Takie zatrudnienie chroniło nie tylko przed wywiezieniem na roboty do Niemiec, ale stwarzało również możliwości swobodnej działalności konspiracyjnej. Jako nocni stróże, palacze itp. działacze podziemia otrzymywali specjalne przepustki, które uprawniały ich do poruszania się po mieście po godzinie policyjnej.
Znaczący udział
Liczba pracowników Centrali ZUS zaangażowanych w działania konspiracyjne, jak twierdzili naoczni świadkowie tych wydarzeń, była znacząca: „…grupa koleżanek i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta