Coraz bliżej wielkiej wojny
Zamachy na lidera Hamasu w Teheranie oraz dowódcę Hezbollahu w Bejrucie dowodzą, że Izrael jest gotów do gry o najwyższą stawkę.
Zwykły zgiełk we wtorkowy wieczór w Dahiji, południowej dzielnicy Bejrutu pilnie strzeżonej przez bojowników Hezbollahu, zakłóciła potężna eksplozja
Pod gruzami jednego z budynków odnaleziono wkrótce ciało Fuada Szukra, dowódcy Hezbollahu, który miał przygotować atak na Madżdal Szams na okupowanych Wzgórzach Golan. Na boisku piłkarskim zginęło tam kilka dni wcześniej 12 dzieci i nastolatków, izraelskich Druzów. To odwet Izraela, do którego przyznała się izraelska armia.
Kilka godzin później w Teheranie eksplozja nastąpiła w rezydencji w której znajdował się Ismail Hanija, szef Hamasu. Na ten temat izraelskie władze milczą, chociaż jest tajemnicą poliszynela, że tego rodzaju akcję w stolicy Iranu mógł przeprowadzić jedynie Izraelski wywiad.
Kara będzie sroga
Jak zresztą wiele innych zamachów w ostatnich latach, głównie na irańskich naukowców jądrowych. W Iranie wszystko było jasne. Irańska agencja Tasnim, podlegająca Gwardii Rewolucyjnej, poinformowała, iż w rezydencję, w której ulokowano Haniję, uderzył „obiekt latający”. Nieco wcześniej Haniję gościł ajatollah Ali Chamenei, najwyższy przywódca Iranu....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta