Putinomics według Tołstoja
Viktor Orbán zapewnił właśnie, że Rosja w cuglach wygrywa wojnę gospodarczą z Zachodem. To pocieszające, bo im więcej takich słów, tym gorsza musi być sytuacja Moskwy.
„Wszystkie szczęśliwe rodziny są do siebie podobne, każda nieszczęśliwa rodzina jest nieszczęśliwa na swój sposób”, napisał w pierwszym zdaniu „Anny Kareniny” wielki Lew Tołstoj (nie potępiajmy go z powodu obecnej wojny; gdyby Tołstoj dziś żył, byłby z całą pewnością znienawidzony przez reżim, uznany – jak Borys Akunin – za „zagranicznego agenta”, „terrorystę” i „oszczercę rosyjskiej armii”, a druk jego książek byłby zakazany). Zdanie myśliciela z Jasnej Polany ekonomista chętnie przerobiłby na podobnie brzmiące: „wszystkie szczęśliwe narody żyjące w wolności są do siebie podobne, każdy nieszczęśliwy naród rządzony przez dyktatorów jest nieszczęśliwy na swój...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta