Konflikt na Bliskim Wschodzie bije w ceny frachtu i spółki z GPW
Firmy zamawiające towary w Azji muszą liczyć się ze wzrostem kosztów transportu morskiego. W minionym kwartale już mocno podrożał i się wydłużył. Akcjonariusze mogą zobaczyć efekt w wynikach za ostatni kwartał bieżącego roku.
Drugi kwartał 2024 roku przyniósł niekorzystne wieści dla firm, które korzystają z transportu morskiego. Ceny frachtu poszły w górę i są podobne jak w trudnych pod względem łańcuchów dostaw latach 2020 i 2022. Do szczytu z 2021 r. jeszcze dużo im brakuje, choć zdaniem niektórych mogą nadal rosnąć.
Według danych firmy Drewry (na 25 lipca) za wynajem 40-stopowego kontenera do transportu drogą morską z Szanghaju (Chiny) trzeba zapłacić obecnie 8,26 tys. dol. za dostawę do Rotterdamu, 7,6 tys. dol. do Genui, 6,9 tys. dol. do Los Angeles i 9,2 tys. dol. do Nowego Jorku. To stawki często wielokrotnie wyższe niż na początku roku. Jak w tej sytuacji radzą sobie polskie firmy notowane w Warszawie?
Bez alternatywy
– Stawki frachtu, po których rozliczamy się z operatorami logistycznymi, nie odbiegają zwykle od poziomów rynkowych. Kwestie wyższych kosztów frachtu dotyczą w równym stopniu wszystkich korzystających z transportu morskiego, nie ma w zasadzie alternatywnej możliwości – mówi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta