Sterylizacja po japońsku
Każda ofiara przymusowej sterylizacji przeprowadzonej na mocy prawa, które obowiązywało w Japonii przez prawie pół wieku, otrzyma od państwa 15 mln jenów zadośćuczynienia.
To skutek uchwalonej w ostatnim czasie przez japoński parlament ustawy. Zgodnie z nią o odszkodowanie wartości ok. 400 tys. zł mogą ubiegać się ofiary okrutnego prawa eugenicznego. Przysługuje ono także najbliższym krewnym nieżyjących już ofiar.
Z kolei kobiety zmuszone do aborcji w ramach ustawy eugenicznej będą mogły starać się o zadośćuczynienie w wysokości 2 mln jenów. Małżonkowie ofiar otrzymają zaś 5 mln jenów. W latach 1948–1996 zgodnie z prawem sterylizowano m.in. osoby z niepełnosprawnościami fizycznymi lub umysłowymi oraz obywateli obciążonych schorzeniami genetycznymi.
Celem miała być prewencja przed narodzinami „gorszego potomstwa”. Przez niemal pół wieku sterylizacji poddano ok. 25 tys. osób, w tym prawie 17 tys. pod przymusem.