Kiedy uncja złota będzie kosztowała 3000 dolarów?
Surowce | Złoto znów zaczęło rozpalać wyobraźnię inwestorów
Ceny kruszcu biją ostatnio rekord za rekordem. Ich zwyżkom sprzyja luzowanie polityki pieniężnej, napięcia geopolityczne i kampania wyborcza w Stanach Zjednoczonych. Poziomy cenowe, które kiedyś wydawały się „czystą fantastyką”, nie są więc obecnie odległe. W sprzyjających okolicznościach „metal bogów” może dalej zyskiwać.
Złoto znów zaczęło rozpalać wyobraźnię inwestorów. Jego cena urosła od początku roku aż o 33 proc. i ostatnio biła rekord za rekordem. W tym tygodniu przebiła poziom 2750 dol. za uncję. Paliwo do zwyżek dały jej zarówno bliskowschodnie napięcia geopolityczne, jak i oczekiwania inwestorów dotyczące polityki Fedu oraz innych banków centralnych. – Obecne środowisko to spadające stopy procentowe i rosnące ryzyko geopolityczne. Złoto korzysta z powodu obu tych czynników. 2800 dol. za uncję dla złota wydaje się być rozsądnym poziomem na koniec roku – twierdzi Tim Waterer, główny analityk rynkowy w firmie KCM Trade.
Wspomniany przez niego poziom 2800 dol. za uncję złota może się wydawać ostrożny, ale i tak jest wyższy niż prognozy większości analityków. Projekcje dla ceny kruszcu na koniec 2024 r., zebrane przez agencję Bloomberga, są bowiem dosyć konserwatywne. Wahają się od 2200 dol. do 2750 dol. za uncję. Prognozy na koniec pierwszego kwartału 2025 r. są natomiast w przedziale od 2000 dol. do 2853 dol. za uncję, a na koniec...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta