Gruzińska lekcja dla naszego kraju
Nasi politycy lubią rzucić chwytliwe hasło o potrzebie cyfryzacji procesu wyborczego. Październikowe wybory w Gruzji pokazały zagrożenia.
Fajnie byłoby mieć przepis na to, jak dbać o odporność społeczną w obliczu różnego rodzaju autorytarnych zapędów władz rządzących w różnych krajach. Niestety, nawet jeśli władze działają w podobny sposób, to społeczeństwa się różnią, warunki zewnętrzne i wewnętrzne się różnią, i w efekcie pobudzenie społecznej energii do zmiany wymaga różnych strategii i ogromnej pracy społeczeństwa obywatelskiego.
Polsce się udało
Czasem myślę, że mieliśmy w Polsce ogromne szczęście, że w czasach kryzysu rządów prawa rządzący popełnili tyle błędów. Że się pokłócili, i że próbowali zastosować autorytarne metody z innych krajów, nie śledząc zmian społecznych w Polsce. Za chwilę wydaje mi się, że jednak to nie szczęście, ale ciężka praca społeczeństwa obywatelskiego na rzecz budowania odporności – świadomości procesów zmierzających do autorytaryzmu, zaangażowania obywateli do działania, dawania nadziei.
To także zdecentralizowanie kraju i więzi między ludźmi – praca, którą organizacje społeczne wykonywały przez całe lata na poziomie lokalnym. Tych relacji i wzajemnego szacunku powinno być więcej, ale fakt, że w ogóle były, sprawił, że było na czym budować i było środowisko, które dyskutowało o antydemokratycznych zmianach ze swojej perspektywy. I co ważne, było to środowisko mediów, dziennikarzy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta