Hubert Hurkacz wypływa na zupełnie nowe wody
Polak szukanie swojej tenisowej wersji 2.0 zaczął w Melbourne od pewnego i budującego zwycięstwa nad Tallonem Griekspoorem 7:5, 6:4, 6:4.
Hurkacz wraca do gry na najwyższym poziomie po kontuzji, która zabrała mu sporą część poprzedniego sezonu. Rzucając się do piłki podczas meczu z Arthurem Filsem – w taki sposób doznał urazu kolana – spadł z dużej wysokości, bo występy w Paryżu i Halle sugerowały, że jest w życiowej formie. Był siódmy w rankingu ATP, zaczynał Wimbledon z nadzieją na piękne dni. Dziś odbudowuje pozycję, długo szukał zdrowia i formy. Hurkacz od sierpnia wygrał 8 z 16 meczów, przez co zakończył sezon jako 16. tenisista świata – ostatni raz tak nisko był w 2020 roku. To odbiło się na rozstawieniu w Australian Open, gdzie rok temu dotarł do ćwierćfinału....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)