Przeciw groźbie rolewu krwi i nienawiści
Przeciw groźbie rozlewu krwi i nienawiści
Nie potrafię odróżnić ofiary, która ginie w Chartumie, Iraku, Palestynie, Izraelu od tej, która ginie w Nowym Jorku czy Waszyngtonie. W każdej z nich widzę człowieka. Niewinnego, urodzonego, aby żył, a nie był zabijany albo zabijał. Politycy nawołujący do odwetu przerażają mnie nie mniej niż sami terroryści. Znajdźmy winnych, osądźmy ich, ale nie przyznawajmy sobie prawa do bezmyślnego rozlewu krwi i demonstracji siły....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta