Ale to były jaja!
Ale to były jaja!
Rysunek "Ludzie wolni" Juliana Łukasza "Jula" (11.10.1968)
Rysunek z tamtych czasów "Hippiści", autor nieznany (podpisany pseudonimem Czapajew)
Jednym erę hipów obwieścił Prorok, dla innych początkiem było "Jajo", ale chyba tak naprawdę wszystko zaczęło się od piór MAREK GARZTECKI
Długie męskie włosy, czyli pióra, początkowo odważyły się tylko nieśmiało zakrywać uszy i kołnierzyk na jakiś centymetr, u zdeklarowanych szaleńców może dwa. To właśnie pióra odróżniały tych, co się już załapali na nową muzykę, jak Beatlesi przede wszystkim, a także Stonesi, od reszty, która tkwiła na etapie przylizanego Cliffa Richarda i piosenek tak jak on ugrzecznionych.
Jak świat światem, czyli od początku lat 60., gdy Radio Luksemburg, popularnie zwane Laksem, zyskało sobie wśród licealnej awangardy status muzycznej wyroczni, liczyło się tylko to, co było modne na Zachodzie. Stamtąd przyszły dżinsy, płaszcze ortalionowe, koszule non-iron, a później buty sztyblety zwane bitlesówkami i marynarki bez kołnierzy. Już znacznie później różni mądrzy faceci nazwali muzykę rockową ścieżką dźwiękową obyczajowej rewolucji. Wtedy jednak, gdy nieśmiało zabrzmiały jej pierwsze akordy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta