W cywilizowanej dziczy
W cywilizowanej dziczy
TADEUSZ WÓJCIAK
Po zapadnięciu ciemności w sąsiedztwie domku rozpoczęły się dziwne manewry. Pod podłogą gryzły się jakieś zwierzaki, w krzakach połyskiwały wielkie oczy nieznanych stworów. Gdy próbowałem na polanie rozniecić ognisko, poczułem, że ktoś niezwykle delikatnie dotyka moich pleców. Odwróciłem się. Za mną ustawiła się rodzina szopów (racoon), by upewnić się, o której będzie kolacja.
Miejscem akcji jest jedno z kilkunastu osiedli, tzw. puszczańskich chat (cabins), znajdujących się w sercu Parku Stanowego Allegany. To królestwo wzgórz porośniętych odwiecznym lasem, jezior i strumieni rozciąga się na pograniczu stanów Nowy Jork i Pensylwania na obszarze 67 tysięcy akrów. Jest jedynym w zachodniej części stanu Nowy Jork ogromnym kompleksem drzew liczących przeciętnie ponad 80 lat. Rocznie przybywa tu 1,2 miliona ludzi.
Pojedynek na jeziorze
Gramy w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta