![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Szczypta szaleństwa
ROZMOWA JANA BOŃCZY-SZABŁOWSKIEGO Z JOLANTĄ FRASZYŃSKĄ
Szczypta szaleństwa
FOT. (C) AKPA
Jedna z najciekawszych osobowości aktorskich małego i dużego ekranu. Zachwyca urodą i talentem. Ma szczęście do renomowanych reżyserów. W teatrze pracowała m.in. z Jerzym Jarockim, Andrzejem Wajdą, Krystianem Lupą, Grzegorzem Jarzyną, Krzysztofem Warlikowskim. Największą popularność zdobyła dzięki filmowi "Białe małżeństwo" oraz serialom "Ekstradycja 3" i "Na dobre i na złe".
Rz.: Grana przez panią Monika z serialu "Na dobre i na złe" ma świetny kontakt z ludźmi, z uśmiechem i troską pochyla się nad każdym pacjentem, także dziećmi. Czy w budowaniu tej roli pomogło pani ukończone niegdyś Studium Wychowania Przedszkolnego?
Po studium, które rzeczywiście ukończyłam, najbardziej wiarygodnie wypadłabym jako lekarz pediatra. Otwartość Moniki na drugiego człowieka wynika z faktu, że ja prywatnie bardzo lubię ludzi i na co dzień łatwo nawiązuję z nimi kontakt.
Rz.: W niedzielę obejrzymy już setny odcinek serialu. Nie jest pani znudzona graniem w tak długiej opowieści?
Gdybym była w niej tak eksploatowana jak odtwórcy głównych postaci, czyli Małgosia Foremniak i Artur Żmijewski, może w pewnym momencie czułabym znużenie. Monika jednak nie pojawia się tak często, abym mogła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
