Polubić znaczy wybaczyć
Polubić znaczy wybaczyć
Magda Dygat
Od dłuższego już czasu widzę, że Warszawa przestała być miastem lubianym. Dawniej nie lubiły jej inne miasta Polski, teraz źle wyrażają się o niej sami warszawiacy
Ilustracja Andrzej Dudziński
Ja też narzekam i uważam, że jak tak dalej pójdzie, trzeba będzie przenieść stolicę do innego miasta. Po raz pierwszy zmartwiłam się Warszawą, kiedy pojechałam do Wrocławia. Stał się on jednym z piękniejszych polskich miast, zadbanym i szanowanym przez godnych jego przedstawicieli i mieszkańców. Do tej pory uważano, że Kraków jest najbardziej reprezentacyjnym miastem w Polsce. Nie znam wszystkich większych miast, niewykluczone, że też dorównują albo przewyższają urodą i grzecznością Wrocław i Kraków, wiem natomiast, że Warszawa jest miastem niekochanym i zaniedbanym. Mało kto czuje się dumny z tego, że jest warszawiakiem, a wielu chce przenieść się do innego miasta.
Ilu ludzi zna historię i tradycję stolicy i kto pamięta, kim był Wiech? Czy są poeci młodego pokolenia, którzy chcieliby opisywać ją w piosenkach i wierszach?
Warszawa jest moim miastem i nie mam zamiaru z niej rezygnować, ale obawiam...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta