Oktoberfest nad Wisłą
Jakiego piwa nawarzyły nam partie w kampanii? Jakie rodzaje chmielowego napoju możemy skosztować podczas polskiego Oktoberfestu w najbliższą niedzielę? – zastanawia się psycholog społeczny
W tzw. testach ślepych osoby badane oceniają smaki piw, gdy zakryta jest marka. Większości osób wydaje się, że nawet z zamkniętymi oczami rozpoznają swoje ulubione piwo. W rzeczywistości niewiele osób potrafi to zrobić, proszę spróbować. Na nasze wyobrażenia na temat smaku piwa w niesłychany sposób wpływa reklama. Piwo tak smakuje, jak jest reklamowane (na przykład mocne, męskie).
Podobnie jest z partiami politycznymi. Wyborcy nie rozróżniają programów partii. Dla sprawdzenia swojej tezy rozdałem 60 studentom Uniwersytetu Warszawskiego fragmenty programów PiS, LiD i PO, wcześniej wycinając nazwy partii. „Test ślepy” dał taki sam wynik jak dla piwa. Dla laików programy partii są bardzo podobne. To wizerunek partii sprawia, że większość ludzi głosuje na nią lub nie.
Warto więc się zastanowić, jakie wizerunki ukształtowały partie przed niedzielnymi wyborami. W tym celu po raz drugi prosiłem 60 studentów o ocenę – tym razem – PiS, PO, LiD poprzez porównanie ich do piwa (badanie jakościowe, pogłębiony wywiad indywidualny).
Mocne PiS z goryczką
Studenci kojarzyli PiS z mocnym, bardzo gorzkim smakiem, „z pianą na cztery palce”; z piwem, które „skutecznie ścina z nóg”. Składniki dodano do niego „uczciwie”. To marka dla „zwykłych ludzi”. Niektórzy badani zawężali tę grupę do „rolników” i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta