![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Narty w dolinie Rodanu
Cztery Doliny w kantonie Wallis to jeden z największych regionów narciarskich w Europie. Narciarze mają tu ponad 400 km tras połączonych wyciągami i nartostradami. A do tego jedne z najpiękniejszych alpejskich krajobrazów
Łącząc wyciągami doliny oddzielające alpejskie wioski Verbier, La Tzoumaz, Nendaz i Veysonnaz, stworzono region, który śmiało może konkurować z najlepszymi w Europie. Te największe zwykle się licytują, podając długość tras, które można pokonać, korzystając z jednego karnetu. Austriacki Ski Amade ma w sumie 860 km, włoski Dolomiti Superski – 1220 km. Ale tam, by skorzystać z wszystkich tras, trzeba przejechać od jednego do drugiego wyciągu skibusem lub własnym samochodem. W Czterech Dolinach dysponujących 412 km nartostrad i 92 wyciągami – nie. System został tak zaplanowany i połączony w sieć, żeby przejechać wszystkie, nie zdejmując nart. W tym możliwe są kilkunastokilometrowe zjazdy ze szczytów Mont Fort (3330 m n.p.m.) i Greppon Blanc (2700 m n.p.m.) do wszystkich wiosek.
Wioski leżą na południowych zboczach ogromnej doliny Rodanu, sercem której jest stolica kantonu Wallis – Sion. To jedno z najpięknieszych miejsc nie tylko w Szwajcarii, ale w całych Alpach. Ogromną, kilkudziesięciokilometrową dolinę, w której latem dojrzewają winogrona i brzoskwinie, otacza aż 47 wiecznie ośnieżonych czterotysięczników. W okolicy roi się od słynnych narciarskich kurortów: Zermatt, Crans Montana, Saas Fee. Ale tylko z Czterech Dolin widać tę wspaniałą dolinę Rodanu. To taki bonus dla narciarzy, ale również dla turystów, którzy nie jeżdżą na nartach – w samym tylko Nendaz jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
