Spacer naładuje akumulatory
Skoro auta elektryczne mogą, hamując, odzyskiwać prąd, dlaczego nie spróbować tego z ludźmi? Energii wystarczy do zasilenia komórek, oświetlenia i implantów medycznych
Ludzki organizm to fantastyczne źródło energii: przeciętnie zbudowany człowiek mieści jej tyle co ważący 1000 kilogramów akumulator. Trzeba tylko energię chemiczną zamienić na elektryczną – przekonują na łamach dzisiejszego „Science” inżynierowie z Kanady i USA. Zbudowali oni zakładany na nogę generator wykorzystujący energię chodzenia.
Prototyp jest na razie ciężki (waży 1,6 kg), ale technicy obiecują, że uda się go zmniejszyć. Co najważniejsze, podczas normalnego chodzenia z generatorami na obu kolanach ochotnicy produkowali ok. 5 W – bez zwiększonego wysiłku. To wystarczy, żeby zasilać nawet dziesięć telefonów komórkowych naraz – piszą w „Science” dr Max Donelan z Simon Fraser University (z zespołem), dr Douglas Weber z Wydziału...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta