Nowe lepsze drogi należą się miastu jak psu kość
komentarz z sieci do tekstu: „ściśle tajne otwarcie wiaduktu na poleczki”
To jedna z lepszych wiadomości o dzisiejszej Warszawie. Remonty ulic należą się miastu jak psu kość. Remont Krakowskiego trwa już prawie dwa lata. W Wiedniu takie odcinki robią w ciągu miesiąca. Nowym osiedlom potrzebne są drogi i dojazdy jeszcze przed ich postawieniem. Dlaczego (choćby wziąć pod uwagę np. Mokotów) nie można połączyć KEN-u z ulicą Rolną koło Landu. Dlaczego tak trudno połączyć ulicę Sobieskiego z Ursynowem (chodzi o kilkaset metrów). Dlaczego niszczy sie tyle zieleni w mieście. Popatrzcie na Hamburg, Wiedeń czy miasta francuskie tonące w zieleni.