Okradziony na imprezie
07 kwietnia 2008 | Życie Warszawy | blik
Złoty łańcuszek, zegarek i sygnet stracił mieszkaniec Woli, który przyjął zaproszenie na imprezę od obcych ludzi. Na początku nic nie zapowiadało takiego finału. 56-letni mężczyzna w mieszkaniu przy Płockiej wypił kilka kieliszków wódki. Później gospodarze zażądali od niego kosztowności. Gdy gość je oddał, wyrzucili go z mieszkania. Okradziony powiadomił policję, a ta zatrzymała złodziei. Byli pijani. Odpowiedzą za kradzież.