Sto lat w Stodole, sto lat w Palladium
Ten weekend w stołecznych klubach udowodnił, że dobra muzyka zawsze znajdzie słuchaczy. Obie sale pękały w szwach podczas koncertów Vavamuffin i O.S.T.R.
Na sukces pracowali latami. Teraz każda ich płyta jest wydarzeniem, a koncerty przyciągają tłumy. I Vavamuffin, i O.S.T.R. mają więc co świętować.
„Vava to reggae town”
Setki, w dużej mierze nastolatków, kłębiły się pod Stodołą w piątkowy wieczór. – Czy nie ma pan biletu do sprzedania? – powtarzały się pytania. Gdyby nie młody wiek okupujących wejście do klubu przy Batorego, można by odnieść wrażenie, że oto nadszedł dzień koncertu Boba Dylana, a nie stołecznych pionierów nurtu dancehall – Vavamuffin. Zespół obchodził piąte urodziny, choć debiut – znakomite „Vabang!”, wydał niespełna trzy lata...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta