Nie płacisz czynszu, zamiataj ulice!
Ponad 162 miliony złotych są winni miastu najemcy mieszkań komunalnych. Z czego aż 103 miliony złotych to zaległości z tytułu czynszu, reszta to odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokali
Mieszkaniowe długi warszawiaków wobec miasta rosną. W 2007 roku były wyższe o ponad 5 proc. w stosunku do zaległości z roku wcześniejszego.
– Pomimo że tempo zadłużenia spada – informuje Beata Wrońska-Freudenheim, p.o. dyrektora Biura Polityki Lokalowej stołecznego ratusza. I dodaje, że rok i dwa lata wcześniej procentowy wzrost zadłużenia był wyższy. W 2006 roku wynosił 10 proc. a w 2005 – 14 proc.
Rekordziści z Mokotowa
Miasto jako zadłużenie traktuje zaległości obejmujące więcej niż trzy miesiące.
Takich najemców jest w stolicy 12 tys. 556 – to jest niemal dwa razy mniej niż było ich w 2005 roku. Wtedy w miejskich rejestrach widniało ich 23 tys. 431. – Spadek liczby dłużników to efekt dobrej pracy administracji, która potrafi skutecznie namawiać najemców do płacenia czynszu. Poza tym przykłady z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta