![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Najważniejsze są jasne kryteria
Profesor dr hab. Adam Szewczuk, kierownik Katedry Zarządzania Finansami, Wydziału Zarządzania i Ekonomiki Usług Uniwersytetu Szczecińskiego, przewodniczący Rady Programowo-Naukowej IV Forum Samorządowego
Rz: Tematem najczęściej chyba poruszanym dziś przez samorządowców jest pozyskiwanie zewnętrznych źródeł finansowania, przede wszystkim środków unijnych. Czy polskie samorządy nauczyły się swobodnie poruszać w gąszczu unijnych przepisów?
Adam Szewczuk: Nasze samorządy mają ogromne potrzeby finansowe, dostęp do funduszy strukturalnych Unii Europejskiej jest więc dla nich wielką szansą. I myślę, że ją wykorzystują. Widać to było już wtedy, kiedy wykorzystywaliśmy fundusze przedakcesyjne. To, jak aktywnie samorządy ubiegają się teraz o fundusze strukturalne, jest dowodem, że dobrze znają unijne przepisy i procedury, tak bezwzględnie przestrzegane przez administrację brukselską. Ta biurokracja nie zniechęca polskich samorządów, by się ubiegać o środki unijne.
Nie można byłoby tych procedur uprościć?
Kilka lat temu nasze samorządy miały problemy z kadrą, z fachowcami biegłymi w unijnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
