Szwedzki dom dla Irakijczyka
83-tysięczne miasto przyjęło już sześć tysięcy imigrantów z Iraku
Położone 30 km na południe od Sztokholmu Södertälje przeżywa inwazję imigrantów z Iraku. – Przyjęło ich więcej niż USA i Kanada razem wzięte – mówi „Rz” przewodniczący zarządu gminy Södertälje Anders Lago.
Wnętrze Wielokulturowego Centrum Rodzinnego w Söder-tälje nie kojarzy się wystrojem z etnicznym pluralizmem. Dominują święte obrazki przedstawiające Matkę Boską i Jezusa. Cudzoziemcy przychodzą tu po porady albo po to, by podzielić się doświadczeniami z czekającymi na azyl kolegami. Przychodzi tu i Nanhal Ghize, który przybył do Szwecji rok temu. Pozwolenie na pobyt otrzymał we wrześniu ubiegłego roku. Wybrał Szwecję, bo w Bagdadzie słyszał, że ten kraj przyjmuje 45 procent Irakijczyków szukających schronienia w Europie. Do Södertälje wyemigrowały też jego dwie siostry.
Kątem u sióstr
Nanhal prowadził w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta