Powiedzieli na zjeździe
Michał Listkiewicz - prezes PZPN
Przepraszam, że nie opanowaliśmy na czas zjawiska korupcji. To nas przerosło. Zdanie o jednej czarnej owcy było prawdopodobnie najgłupszym, jakie wypowiedziałem w swoim życiu. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że PZPN rozpoczął walkę z korupcją już w roku 1993, kiedy mając podejrzenia odebraliśmy tytuł mistrza Polski zasłużonemu dla futbolu klubowi. Druga taka sytuacja to ukaranie Szczakowianki. Początkowo mieliśmy w tej sprawie poparcie kibiców, a potem pojawiły się ataki na PZPN, które sprowadziły na związek wiele kłopotów, z prawnymi włącznie. Związek nie unikał walki z korupcją. Zawiesiliśmy 50 osób, skierowaliśmy 19 spraw do prokuratury, rozwiązaliśmy podejrzewane o korupcję kolegium sędziów, zmusiliśmy ich do składania oświadczeń majątkowych. Robiliśmy i robimy to, co jako związek zrobić możemy. Niebawem powołamy rzecznika dyscyplinarnego PZPN, czyli prokuratora związkowego. Postanowiliśmy wprowadzić kary finansowe dla konkretnych osób skazanych za korupcję. PZPN zawrze porozumienie z firmą Deloitte, która pomoże nam ostrzegać przed działaniami korupcyjnymi. Dotyczy to szczególnie nowego zagrożenia, jakimi są działania bukmacherów.
Ryszard...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta