Pierwsze żagle na jeziorach
W Żywkowie jest dziewięć domów, mieszkańców około trzydziestu. A bocianów odlatuje stąd co roku ponad sto pięćdziesiąt
Początek maja to pora, gdy Mazury lekko się zielenią. Jeszcze nie ma tu prawdziwej wiosny, ale kwitną zawilce w lasach i kaczeńce w rowach. Na wierzbach i brzozach pojawiają się pierwsze liście, a mazurskie bociany już wysiadują przyszłe pokolenie.
Miłośnicy natury mogą więc szykować rowery, by w długi majowy weekend odbyć rajd po bocianich wioskach północnych Mazur. To jedyny szlak w Polsce, gdzie na trasie około 150 km leży sześć wsi, z których każda szczyci się kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami.
Bocian na dachu
Żywkowo, Lejdy, Szczurkowo, Lwowiec, Duje i Brzeźnica leżą tuż przy rosyjskiej granicy. Za ich zagrodami kończy się Unia Europejska. Swoją popularność wśród klekoczącej braci zawdzięczają otaczającym je mokradłom, rozległym, podmokłym łąkom, ugorom.
Bociani szlak nie jest oznakowany. Można go zacząć od Górowa Iławeckiego (dojazd z Olsztyna przez Lidzbark Warmiński), skąd do Żywkowa jest ok. 10 km drogą 511 na Wojmiany, która kończy się na granicy. Ruch bardzo mały, piękne widoki na rozległe łąki i lasy. Z Żywkowa skręcamy w prawo na gruntówkę i przez lasy dojeżdżamy do Nowej Wsi Iławeckiej, skąd dalej do Bezled. Stąd mamy ok. 10 km do Bartoszyc, gdzie można zjeść smaczny obiad w stylowej restauracji Stodoła. Z Bartoszyc kierujemy się na północ 4 km do Szczurkowa, potem na wschód na Sępopol i po przejechaniu przez to małe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta