Biznes czeka na pierwszy gwizdek
Rok od uzyskania przez Polskę współorganizacji EURO 2012 inwestycje są wciąż w planach
Po przyznaniu Polsce i Ukrainie praw do organizacji Euro 2012 wiele osób wyrażało obawy, że zabraknie pracowników, którzy zrealizują w naszym kraju inwestycje. Na razie okazują się one nieuzasadnione, bo firmy budowlane wciąż narzekają na brak zleceń. – Nie widzę ożywienia inwestycyjnego w związku z Euro 2012, wręcz przeciwnie, czas rozstrzygania przetargów jeszcze się wydłużył – mówi Konrad Jaskóła, prezes Polimeksu-Mostostalu. Zgadza się z nim Marek Michałowski, prezes Budimeksu. – Robót realizowanych obecnie jest nawet mniej niż w zeszłym roku – twierdzi szef Budimeksu.
Firmy czekają na zlecenia
Przedstawiciele polskich firm budowlanych uważają, że wciąż mamy szansę na przeprowadzenie z sukcesem najważniejszych inwestycji przed rozpoczęciem turnieju. Podkreślają jednak, że część projektów musi ruszyć w tym roku. Liczą, że obecny zastój inwestycyjny jest tylko przysłowiową ciszą przed burzą. – Z moich informacji wynika, że znaczny wzrost liczby inwestycji ma nastąpić w drugiej połowie tego roku – mówi Marek Michałowski.
Jego zdaniem nie ma również powodu, by już dziś obawiać się o realizację w terminie inwestycji stadionowych. – Stadion można wybudować w dwa lata, więc jeśli zgodnie z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta