Tylko tam nikt nie wrócił...
Gdy jutro wspominać będziemy powstańców getta, którzy 65 lat temu postanowili walczyć o godną śmierć, warto wiedzieć o tym, że ulica Bohaterów Getta znajduje się... poza jego terenem
Dlaczego tak się stało? Już dzień po wyzwoleniu Warszawy ludzie zaczęli wracać do swoich domów. Tylko na teren getta nikt nie wracał... Kiedy ruszyła odbudowa Warszawy, nie zdecydowano się na zmianę przedwojennej siatki ulic. Powód był prozaiczny.
W każdym zrujnowanym domu ktoś już mieszkał. Poszerzono więc jedynie kilka ulic, w tym Marszałkowską i Świętokrzyską. A getto? Obszar prawie trzech kilometrów kwadratowych był pustynią, zawaloną trzema milionami metrów sześciennych gruzu.
Kamień na kamieniu
– Walczyłem w Powstaniu Warszawskim, widziałem ruiny stolicy, ale czegoś takiego jak getto, to nie – mówi nam Waldemar Nowakowski, żołnierz AK. – Księżycowy krajobraz, tu i ówdzie sterczały na wysokość kilku metrów narożniki domów; nie wiadomo, skąd wystawały szyny. Naprawdę okropne wrażenie, bo nawet na Starym Mieście wypalone mury były wysokie, tymczasem od sądów przy Lesznie rozciągało się na północ puste pole.W roku 1947 opracowano plan odbudowy tego terenu, oparty na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta