Pacjenci nie mogą czuć się bezpiecznie
Kontrola rynku leków i wyrobów medycznych w naszym kraju jest niewystarczająca, dlatego potrzebne są i to koniecznie nowe regulacje prawne – takim wnioskiem zakończyła się debata „Ochrona Zdrowia – pacjent, rynek, regulacje prawne"
Wzięli w niej udział przedstawiciele środowisk lekarskich, medycznych, pacjenckich, producenci leków i wyrobów medycznych, prawnicy oraz lekarze. Pomimo wcześniejszego zgłoszenia udziału w debacie nie przybył nikt z Ministerstwa Zdrowia.
Eksperci jednogłośnie twierdzą, że w Polsce nie dba się o interesy pacjenta, nie gwarantuje się mu należytej opieki i bezpieczeństwa. – Władza powinna poprawić przepisy, bo państwo nie jest przygotowane do tego, by nas chronić. Należy zmienić legislację i praktykę – podkreślano.W naszym kraju brakuje przede wszystkim kontroli rynku leków. – W prawie farmaceutycznym jest wiele luk, nie ma procedur chroniących pacjentów przed niesprawdzonymi farmaceutykami, a Ministerstwo Zdrowia rejestruje leki, nie oglądając ich dokumentacji. Przecież apteki powinny być wyposażone w sprawdzone medykamenty – mówi Paulina Kieszkowska-Knapik, adwokat, która uczestniczy w sprawach sądowych przeciwko resortowi zdrowia. Andrzej Włodarczyk, były wiceminister zdrowia, również podkreślił, że powinno się stworzyć listę leków prawnie dopuszczonych do obrotu, z której mogliby korzystać m.in. farmaceuci. – Dziś aptekarze nie mają gdzie tego sprawdzić – dodaje. Centralny rejestr leków przyczyniłby się do poprawy obecnej sytuacji. – W gospodarce lekowej nie można stosować kryteriów wolnorynkowych – mówi Wojciech Matusewicz, dyrektor Agencji Oceny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta