Spadki na rynkach metali
ROPA w ciągu dnia była najtańsza od siedmiu tygodni – wyceniano ją na 123,5 dol. Po południu cena jednak się odbiła powyżej 126 dol. Zapasy surowca w USA są wyższe, niż oczekiwano, niski popyt powinien się utrzymać.
NIKIEL osiągnął dwuletnie minimum – poniżej 19 tys. dol. za tonę. Powód to słabszy popyt ze strony producentów stali, którzy konsumują dwie trzecie globalnej produkcji niklu. Lekki spadek do 7950 dol. za tonę zanotowała też miedź.
PALIWO tylko nieco tańsze. Choć polskie rafinerie w ostatnim tygodniu obniżyły ceny hurtowe nawet o 15 gr na litrze, to na stacjach spadły one minimalnie. Z danych łódzkiego Biura Reflex wynika, że średnio litr benzyny Eurosuper 95 kosztuje 4,69 zł (o 2 gr mniej niż tydzień temu), a olej napędowy 4,70 zł (o 3 gr mniej). Najbardziej, o 4 – 5 gr, ceny spadły na stacjach zagranicznych koncernów. Stacje niezależne zwlekają z obniżkami. Na weekend rafinerie planują kolejną obniżkę. Powinna być widoczna na rynku detalicznym w przyszłym tygodniu.